05-400 Otwock, ul.Sułkowskiego 11 tel./faks 22 779 26 94 e-mail: sekretariat@parkiotwock.pl

09-411 Biała, Siecień 134 tel. 24 231 12 73 e-mail: p.pietrzak@parkiotwock.pl

05-500 Piaseczno, ul. Instytutowa 10, Żabieniec tel./ fax. 22 754 51 00 e-mail: chojnowskipark@parkiotwock.pl

26-670 Pionki, ul. Radomska 7 tel./fax.(48) 612 34 41 e-mail: kozienickipark@parkiotwock.pl

05-400 Otwock, ul.Sułkowskiego 11 tel./faks 22 779 26 94 e-mail: sekretariat@parkiotwock.pl

07-130 Łochów, Kaliska 93 tel./fax.(25) 644 13 71 e-mail: npk@parkiotwock.pl

_U9X1058a_ZURAW_KPK,fot.ARTUR_TABOR
śnieżyczka
DSC02543
DSC06056
wawrzynek
przylaszczki
jaszczurka zwinka
DSCN9515
DSCN8218
DSC00098
DSC_0345
bazie
barwinek
P4219319
mazurek Passer montanus
DSCN4883
DSC_0017
previous arrow
next arrow
Kategorie
Aktualności ChPK Przyroda parku

Nocne obserwacje motyli w Chojnowskim Parku Krajobrazowym

Na początku sierpnia pracownicy Chojnowskiego Parku Krajobrazowego towarzyszyli Panu Jackowi Kazimierczakowi podczas nocnych obserwacji motyli, czyli ciem. Do obserwacji wytypowaliśmy teren otwarty, sąsiadujący z obszarem leśnym, położony na granicy Gmin Konstancin-Jeziorna i Góra Kalwaria.

Pan Jacek, zapewnił odpowiednie źródło światła, które emitowało różne długości fal świetlnych, dzięki czemu mogliśmy zwabić możliwie najwięcej różnych motyli. Ćmy siadały na specjalnym, przenośnym, białym ekranie, dzięki czemu można było zrobić dokumentację fotograficzną oraz zidentyfikować do gatunku.

Pomimo już dość chłodnej nocy udało się nam zaobserwować wiele ciekawych gatunków ciem z 11 różnych rodzin: barczatkowatych, garbatkowatych, kibitnikowatych, miernikowcowatych, mrocznicowatych, omacnicowatych, rezeliowatych, sówkowatych, wachlarzykowatych, zawisakowatych i zwójkowatych.

Obserwowane przez nas ćmy były zarówno bardzo drobne (np. Calybites phasianipennella o rozpiętości skrzydeł około 1 cm), jak i takie które osiągają imponujące rozmiary. Wśród największych osobników były ćmy z rodziny zawisakowatych: zmrocznik gładysz Deilephila elpenor i zawisak borowiec Sphinx pinastri. U przedstawicieli tego drugiego gatunku rozpiętość skrzydeł dochodzi do prawie 10 cm.

Ćmy miały najrozmaitsze ubarwienia oraz wzory na skrzydłach. Niektóre mogłyby konkurować z kolorowymi motylami dziennymi, na przykład metalicznie błyszczący liczalnik dębowiec Plagodis dolabraria lub mieniąca się perłowo boczanka brązowianka Patania ruralis. Niektóre ćmy miały bardzo ciekawy, nietypowy kształt ciała, np. należące do garbatkowatych: brunatnica grotówka Pheosia gnoma i wzjeżka wieszczyca Clostera anastomosis.

Należy pamiętać, że podział na motyle dzienne i nocne jest umowny. Wiele gatunków ciem, w tym niektóre obserwowane przez nas, są aktywne również za dnia. Wśród cech według których podzielono motyle dzienne i nocne można wymienić sposób składania skrzydeł lub kształt czułków (u motyli dziennych mają kształt buławki, a u ciem mogą być np. pierzaste).

Poznanie gatunków ciem występujących na naszym terenie jest istotne ze względu na to, że ćmy stanowią większość gatunków z rzędu motyli, a motyle dzienne stanowią niewielką ich część. Obserwowane gatunki (ich liczebność, pojawianie się oraz zanikanie) mówią nam o warunkach środowiskowych oraz ich zmianach. Do tego ćmy są bardzo pożytecznymi owadami! Przenoszą pyłek wielu roślin, również tych pomijanych przez pszczoły. Przenoszą również pyłek w dalsze i bardziej różnorodne siedliskowo lokalizacje. W ten sposób praca ciem i pszczół się uzupełnia, co pozwala zachować bioróżnorodność.

Bardzo dziękujemy Panu Jackowi Kazimierczakowi za wspólne obserwacje oraz pomoc w identyfikacji gatunków.

O motylach nocnych Chojnowskiego Parku Krajobrazowego możesz przeczytać tutaj.

Fot. Katarzyna Kozłowska, arch. MZPK.

MZPK nie wyraża zgody na wykorzystywanie zdjęć przez inne podmioty.

Kategorie
Aktualności ChPK Przyroda parku

Fakty i mity: 10 pytań o modliszkę

W ostatnich latach modliszkę zwyczajną Mantis religiosa mamy przyjemność spotykać w Polsce coraz częściej. W związku z tym zapraszamy do poszerzenia swojej wiedzy o tym ciekawym owadzie.

1. Dlaczego coraz łatwiej spotkać w Polsce modliszkę?

Modliszka jest tzw. owadem termofilnym czyli ciepłolubnym. Niegdyś występowała bardzo nielicznie na południu kraju, a obecnie, w związku z ociepleniem się klimatu, można ją spotkać już prawie w całej Polsce. Są nawet doniesienia o napotkaniu modliszki na Litwie, co świadczy o tym, iż jej zasięg aktywnie przesuwa się na północ.

Zdjęcie poniżej: modliszka zwyczajna

2. Jakie tereny najchętniej zamieszkuje modliszka?

Modliszki lubią tereny ciepłe i suche: napiaskowe murawy, okrajki suchych borów, śródleśne polany i wrzosowiska. W poszukiwaniu ciepła wędruje do miast. Można ją spotkać na nagrzanych parkingach czy blokowiskach, a paradoksalnie, na takich powierzchniach można ją łatwiej zaobserwować niż np. w lesie.

3. Czym żywi się modliszka?

Modliszka jest drapieżnikiem; na swoje ofiary czeka w bezruchu. Zjada pająki oraz inne owady, takie jak motyle czy nawet pasikoniki. Ponieważ jej chwytne przednie odnóża są bardzo silne, ofiary nie są w stanie się wydostać się z jej uścisku.

Zdjęcie poniżej: modliszka zwyczajna czekająca w bezruchu na ofiarę

Zdjęcie poniżej: modliszka zwyczajna – ubarwienie kamuflujące

Zakamuflowana modliszka - fot. M.Siuta arch. MZPK.png

4. Czy modliszka potrafi latać?

Tak. Dorosłe modliszki mają skrzydła, jednak to samce chętniej ich używają. Jeśli chcemy zobaczyć modliszkę, spacerując po murawie wypatrujmy uciekających spod naszych stóp owadów – jest spora szansa, iż poza pasikonikami czy konikami zauważymy także modliszki.

Zdjęcie poniżej: modliszka zwyczajna z widocznymi skrzydłami

5. Czy modliszka zawsze jest zielona?

Nie zawsze. Zielone modliszki są najczęstsze, jednak napotkać możemy również takie w odcieniach brązu czy żółci.

Zdjęcie poniżej: modliszka zwyczajna w odmianie barwnej brązowej

6. Czemu służą czarno-białe plamy na udach?

Prawdopodobnie, podobnie jak np. u motyli, plamy te imitują oczy. Taka strategia pozwala ocalić prawdziwe oczy i głowę w przypadku ataku drapieżnika.

Zdjęcie poniżej: modliszka zwyczajna z plamą imitującą oko

7. Czy modliszka zawsze zjada samca po kopulacji?

Nie zawsze. Choć z tego modliszka jest znana najbardziej, akt kanibalizmu nie zawsze ma miejsce. W zależności od badań naukowych, zdarza się to do około 1/4 przypadków. Jednak prawdopodobne jest, iż modliszki w warunkach badań laboratoryjnych są w stresie, co wpływa na zawyżenie wyników badań.

Przyczyny zjawiska nie są do końca wyjaśnione. Na pewno kanibalizm zdarza się częściej, jeżeli samiec jest nieostrożny i zbyt szybko, od przodu podchodzi do partnerki. Jej wyczulony na ruch wzrok drapieżcy może wtedy nakazać jej zaatakować, nawet zanim dojdzie do schadzki.

Z drugiej strony kanibalizm ten prawdopodobnie związany jest z sytuacjami niedostatku pokarmu i częściej występuje pod koniec sezonu. Konsumpcja samca dla samicy jest korzysta, ponieważ aby wytworzyć około 200 jaj, potrzebuje ona dużo energii.

Inne hipotezy tłumaczące to zjawisko to nieprzydatność samca po zapłodnieniu, konkurencja pokarmowa czy likwidacja z populacji osobników starszych.

8. Czy modliszka jest niebezpieczna dla człowieka?

Nie. Modliszki są niegroźne, jednak podobnie jak wiele innych owadów, w sytuacji zagrożenia potrafią ugryźć. Modliszek nie należy brać na ręce, również dlatego, iż stanowi to dla nich stres.

9. Jak modliszka spędza zimę?

Modliszka zimuje jako jajo. Po kopulacji we wrześniu lub październiku samica składa około 100-200 jaj. Z takich jaj umieszczonych w kokonie zwanym zooteką późną wiosną lub wczesnym latem wylęgają się młode osobniki, które przechodzą przeobrażenie niezupełne. Przeżywalność larw jest niska, ze względu na częste zbyt niskie temperatury (poniżej 17 stopni), zbyt małą wilgotność czy niedostatek pokarmu.

Zdjęcie poniżej: modliszka zwyczajna – larwa

Modliszka zwyczajna - larwa - fot. M.Siuta arch. MZPK.png

Zdjęcie poniżej: ooteka czyli kokon z jajami w kwietniu

Ooteka czyli kokon z jajami modliszki w kwietniu - fot. M.Siuta arch. MZPK.png

10. Czy modliszka jest zagrożona wyginięciem?

Modliszka zwyczajna objęta jest w Polsce ścisłą ochrona gatunkową. Jest wymieniona na polskiej czerwonej liście owadów w kategorii EN czyli zagrożona. Zagrożeniem dla niej jest zanikanie siedlisk – śródleśnych polan i okrajek, tzw. siedlisk ekotonowych. W Chojnowskim parku Krajobrazowym takie zagrożenie stanowi zabudowa siedlisk otwartych.

Jednak być może w związku z ekspansją gatunku, kategoria na czerwonej liście zostanie zmieniona.

Zdjęcie poniżej: zabudowa w bezpośrednim sąsiedztwie siedliska zajętego przez modliszkę zwyczajną

Zabudowa na siedlisku modliszki - fot. M.Siuta arch. MZPK.png

Fot. M. Siuta Archiwum MZPK

MZPK nie wyraża zgody na wykorzystywanie zdjęć przez inne podmioty.

Kategorie
Aktualności ChPK Przyroda parku

Jaki kolor ma pyłek kwiatowy?

Pyłek kwiatowy, choć służy roślinom do rozmnażania, jest ważnym źródłem pokarmu dla wielu owadów. W przeciwieństwie do nektaru, który składa się głównie z cukrów, pyłek to duża ilość białka, tłuszczów, soli mineralnych i witamin.

Pszczoły zbierają pyłek dla swoich larw, które potrzebują białka do intensywnego wzrostu. Zaś dorosłe pszczoły jedzą głównie nektar, który daje im energię do wytężonej pracy.

W związku z bogatym składem, także niektórzy ludzie jedzą zbierane przez pszczoły obnóża z pyłku kwiatowego.

Obnóża z pyłku kwiatowego (Autorstwa Lamiot – Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=12868242)

1280px-BallOfPollenPelottes2.JPG

Pszczoła na cykorii podróżnik

Jaki kolor ma taki pyłek? Większość z nas kojarzy pyłek z kolorem żółtym i jego odcieniami. Jednak nie zawsze tak jest!

Niektóre rośliny, np. jasieniec piaskowy Jasione montana czy świerzbnica polna Knautia arvensis mają pyłek fioletowy. Pszczoły oblepione fioletowym pyłkiem wyglądają zaiste uroczo. Inne występujące kolory to np. szarobiały (malina), szary (mak, konieczyna), czerwony (kasztanowiec), zielonkawy (grusza, lipa) czy niebieski (żmijowiec).

Pszczoła na jasieńcu piaskowym

Pszczoła na świerzbnicy polnej

Trzmiel na jasieńcu piaskowym

Fot. Archiwum MZPK

MZPK nie wyraża zgody na wykorzystywanie zdjęć przez inne podmioty.

Kategorie
Aktualności ChPK Przyroda parku

Jak oswoić motyla?

Choć człowiek przez tysiące lat zdołał oswoić głównie zwierzęta kręgowe, to jednak są od tej reguły wyjątki – chociażby pszczoła miodna Apis mellifera czy motyl jedwabnik morwowy Bombyx mori, które bez człowieka już żyć nie potrafią. Ale czy można oswoić motyla?

W upalne letnie dni możemy obserwować motyle sondujące ssawkami glebę, siadające na zwierzęcych odchodach, naszych koszulach czy plecakach, a nawet na nas samych.

Czy siadanie na ludzkiej skórze to wyraz sympatii lub oswojenia? Niestety motyli nie da się raczej oswoić… można im jednak pozwolić się pożywić naszym potem. Niektóre motyle mają większe zapotrzebowanie na sód, którego nie są w stanie zaspokoić ubogim w ten pierwiastek nektarem kwiatowym.

Te gatunki chętnie zaspokajają sodowy głód poprzez wyszukiwanie tego minerału z gleby, zwierzęcych odchodów czy właśnie ludzkiego potu.

A dla nas jest to niewątpliwie miła okazja, żeby im się dokładniej przyjrzeć.

Przestrojnik jurtina Maniola jurtina
Górówka boruta Erebia ligea (fot. arch. M.Siuta)

Fot. Archiwum MZPK

MZPK nie wyraża zgody na wykorzystywanie zdjęć przez inne podmioty.

Kategorie
Aktualności ChPK Przyroda parku

Rzadcy goście w Chojnowskim Parku

W Chojnowskim Parku Krajobrazowym lęgnie się około 120 gatunków ptaków. Jednak Park jest ważnym miejscem odpoczynku czy żerowania także dla gatunków przelotnych, które zatrzymują się tu tylko na chwilę, a ich obserwacja jest dużym szczęściem!

W ostatnich tygodniach mieliśmy okazję obserwować dwóch rzadkich gości należących do rzędu ptaków szponiastych.

Rybołów – Pandion haliaetus

Rybołów jest w Polsce bardzo rzadkim ptakiem lęgowym, jego liczebność szacuje się na zaledwie około 30 par. Jest ich u nas wielokrotnie mniej niż chociażby u naszych zachodnich sąsiadów – w Niemczech. Prawdopodobnie za ten stan rzeczy odpowiadają nielegalne polowania i tępienie ze strony właścicieli stawów, przekształcanie i zagospodarowywanie turystyczne stawów oraz brak wystarczającej liczby starych drzew do założenia gniazda.

W Chojnowskim Parku Krajobrazowym z rzadka obserwuje się migrujące osobniki. Kilka lat temu obserwowaliśmy ptaka z obrączką pochodzącą prawdopodobnie z Finlandii.

Kania ruda – Milvus milvus

Kania ruda - Milvus milvus - fot. M. Siuta arch. MZPK.jpg

Kania ruda to w Polsce rzadki ptak lęgowy, częstsza jest w Polsce północnej i zachodniej. Na Mazowszu jest bardzo rzadka. Widziana przez nas kania polująca nad prażmowskimi łąkami była prawdopodobnie późnym migrantem powracającym z zimowiska. Była to pierwsza obserwacja kani rudej w Chojnowskim Parku Krajobrazowym.

Jest to niezwykle urodziwy gatunek najłatwiej identyfikowalny po głębokim wcięciu w ogonie.

Fot. M. Siuta archiwum MZPK

MZPK nie wyraża zgody na wykorzystywanie zdjęć przez inne podmioty.

Kategorie
Aktualności ChPK Przyroda parku

Wiosenne zapylacze w Chojnowskim Parku

Choć kwiecień obfituje jeszcze w nawroty zimy, podczas coraz częstszych słonecznych dni możemy obserwować już pierwsze wiosenne owady zapylające.

Obudziły się już wszystkim znane pszczoły miodne Apis mellifera. Pieczołowicie zbierają one nektar i pyłek z wczesnowiosennych kwiatów.

Pomiędzy licznymi pszczołami miodnymi można zaobserwować bardziej ruchliwe porobnice wiosenne (inaczej nazywane porobnicami włochatkami) Anthophora plumipes. Gatunek ten znajduje się pod częściową ochroną. Porobnica wiosenna to pulchna, mocno owłosiona pszczoła, trochę przypominająca trzmiela. Jest to pszczoła samotnica, gniazdująca w wykopanych przez siebie norkach. Zasiedla skraje lasów, wąwozy i łąki. Jest dosyć pospolita, a pojawia się już wczesną wiosną.

Przy wiosennej, jeszcze niezbyt ciepłej pogodzie, aktywne są także trzmiele. Te niezmiernie ważne owady zapylające zamieszkują w ziemi. Gniazdują społecznie, podobnie jak pszczoły miodne. W Chojnowskim PK stwierdzono występowanie pięciu gatunków trzmieli: trzmiel leśny Bombus pratorum, trzmiel gajowy Bombus lucorum, trzmiel rudy Bombus pascuorum, trzmiel kamiennik Bombus lapidarius i trzmiel ziemny Bombus terrestris.

Pomiędzy pszczołowatymi zauważyć można zawisające przy kwiatach lub odpoczywające na ziemi bujanki Bombylius sp. Są to pasożytnicze muchówki. Składają jaja do gniazd pszczół samotnic, szczególnie pszczolinkowatych. Larwa zjada pokarm przeznaczony dla larwy pszczoły samotnicy, a na koniec również samą larwę gospodarza.

Wraz z nadejściem ciepła i słonecznej pogody będziemy mogli obserwować coraz więcej różnych gatunków owadów.

 

Fot. M. Siuta dla archiwum MZPK
MZPK nie wyraża zgody na wykorzystywanie zdjęć przez inne podmioty.

Kategorie
Aktualności ChPK Przyroda parku

Wczesnowiosenne motyle

Nastała wiosna. Z pierwszymi promieniami słońca w Chojnowskim Parku Krajobrazowym pojawiły się również pierwsze przebudzone z zimowego snu motyle.

Podczas kontroli terenowych zaobserwowaliśmy latolistki cytrynki, rusałki pawiki, rusałki ceiki, rusałki żałobniki oraz bęsice kwietniówki.

Do wczesnowiosennych gatunków należą te zimujące u nas w postaci dorosłej. Przebudzone z zimowego snu szukają nielicznych jeszcze kwiatów. Niestety w poszukiwaniu źródła pokarmu, ich uwagę przyciągają także kolorowe śmieci…

Wczesnowiosenne motyle napotkamy na nasłonecznionych drogach leśnych i skrajach lasu. Zapraszamy do własnych obserwacji!

Fot. Archiwum MZPK
MZPK nie wyraża zgody na wykorzystywanie zdjęć przez inne podmioty.

Kategorie
Aktualności ChPK Przyroda parku

Obserwacje motyli nocnych w Chojnowskim PK

Owady Chojnowskiego Parku Krajobrazowego, ze względu na to że jest to bardzo duża grupa zwierząt, są dość słabo poznane, dlatego też w trakcie kontroli terenowych zbieramy informacje m.in. o występujących na terenie Chojnowskiego Parku motylach. Nie wszystkie motyle można jednak spotkać za dnia, dlatego w ciepłe sierpniowe wieczory postanowiliśmy przeprowadzić pilotażowe kontrole motyli nocnych w trzech lokalizacjach.

W celu obserwacji motyli nocnych rozwiesiliśmy pomiędzy drzewami białe prześcieradło na które skierowaliśmy mocne światło, co miało na celu przywabienie owadów. Poza motylami nocnymi do światła przylatywały też inne owady w tym pluskwiaki, złotooki, komary, a nawet jeden szerszeń. Wiele motyli nocnych które przyleciały w trakcie obserwacji udało nam się zidentyfikować, a część zdjęć jeszcze czeka na analizę. Ćmy są bardzo liczną grupą owadów, a wiele z nich można rozpoznać do poziomu gatunku jedynie w wyniku dokładniejszych badań schwytanych osobników. Część motyli jednak ma charakterystyczny wygląd, a część można stosunkowo łatwo zidentyfikować przynajmniej do poziomu rodzaju.

Na materiale siadały ćmy najróżniejszych rozmiarów i kształtów, w tym uważane za szkodniki barczatka sosnówka i brudnica mniszka. Najliczniej obserwowane były omacnicowate gatunku Synaphe punctalis, których gąsienice żerują m.in. na komonicach. Najbardziej barwnymi ćmami które udało się uchwycić na zdjęciu była walgina rdestniak (miernikowcowate) i  wycinka sierpianka (wycinkowate). Gąsienice pierwszego gatunku chętnie żerują na rdestach i szczawiach, natomiast drugiego na brzozach i olszach.

Najciekawszym zaobserwowanym gatunkiem był przedstawiciel płożkowatych Daldinia concentrica. Pomimo, że jest to gatunek pospolity, zaobserwowaliśmy go na razie tylko w jednej z trzech lokalizacji – znajdującej się w sąsiedztwie rezerwatu przyrody. Gąsienice tego gatunku żerują na butwiejącym drewnie (ksylofagi), co wyjaśnia występowanie tego gatunku właśnie tam, gdzie takiego pokarmu w lesie jest najwięcej.

Liczymy, że w kolejnym sezonie kontrole uda się nam kontynuować i powiększać wiedzę na temat owadów występujących w Chojnowskim Parku Krajobrazowym.

 

Fot. Katarzyna Kozłowska – Archiwum MZPK.

MZPK nie wyraża zgody na wykorzystywanie zdjęć przez inne podmioty.

Kategorie
Aktualności ChPK Przyroda parku

Migrujące motyle

Za oknem ciepło, lecz wielkimi krokami zbliża się jesień – czas migracji. Jednak nie tylko ptaki od nas odlecą. Zrobi to także część nietoperzy i motyli.

Spośród występujących w Polsce gatunków największe dystanse pokonują motyle nocne z rodziny zawisaków, jak np. zmierzchnica trupia główka Acherontia atropos czy zawisak powojowiec Agrius convolvuli. Ten ostatni lata z prędkością około 50 km/h.

Migrują również gatunki pospolite jak szlaczkoń siarecznik Colias hyale, rusałka admirał Vanessa atalanta i rusałka osetnik Cynthia cardui. Przylatują one do Polski na wiosnę, a odlatują z końcem września w rejony Morza Śródziemnego, nawet półtora tysiąca kilometrów od lęgowiska. Nie migrują one stadami, jak robią to ptaki, lecz lecą w odstępach, za to wspólnie żerują na łąkach po drodze. Niektóre rusałki admirały pozostają w Polsce na zimę. Ponieważ motyle żyją stosunkowo krótko, w ciągu życia migrację odbędą tylko raz. Stąd nie mają możliwości nauki ani pokazania trasy potomstwu, jak czynią to ptaki. Prawdopodobnie umiejętność nawigacji mają wdrukowaną genetycznie, a kierunki świata wyznaczają na postawie kąta padania promieni słonecznych oraz nasilenia pola magnetycznego Ziemi.

Mapa zasięgu występowania furczaka gołąbka

Jak to możliwe, że tak małe i kruche istoty jak motyle potrafią przelecieć kilkaset kilometrów? Nie jest to zadanie łatwe, a motyle po przebytej podróży często mają sfatygowane skrzydełka. Motyle dzienne zazwyczaj lecą nisko i często odpoczywają, natomiast motyle nocne latają wyżej, z masami ciepłego powietrza.

O migracjach motyli nie wiemy jednak wiele. Podczas gdy wędrówki ptaków bada się obrączkując je oraz zakładając im nadajniki telemetryczne, na małych, delikatnych i krótkowiecznych owadach jest to utrudnione. Jak zatem poznać, że rusałka admirał w Chorwacji to ten sam osobnik, który przyszedł na świat latem w Polsce? Lepidopterolodzy badają migracje motyli przy pomocy pułapek oraz liczeń przelatujących osobników. Wiemy na pewno, iż migracje te są dosyć nieregularne, jednak nie znamy dokładnych tras przelotów. Część motyli dziennych przelatuje nad cieśniną Gibraltar, natomiast motyle nocne potrafią nawet pokonywać Morze Śródziemne. Lecą one zarówno aktywnie, machając skrzydełkami, jak i pasywnie, niesione na prądach powietrza.

Bardziej lokalne wędrówki podejmuje bielinek kapustnik Pieris brassicae; są one związane z dostępnością pokarmu. Inne migrujące gatunki to tantnis krzyżowiaczek Plutella xylostella, błyszczka jarzynówka Autographa gamma, szlaczkoń sylwetnik Colias crocea czy fruczak gołąbek Macroglossum stellatarum.

Fot. Archiwum MZPK.

MZPK nie wyraża zgody na wykorzystywanie zdjęć przez inne podmioty.

Kategorie
Aktualności ChPK Przyroda parku

Gdzie się podziały polne chwasty?

Chabry, maki, kąkole, rumianki, wyki… wszyscy znamy te piękne kolorowe chwasty polne, lecz w rzeczywistości widujemy je coraz rzadziej. Co się stało z polnymi chwastami?

Użytki rolne (w tym pola, łąki, pastwiska, sady i przydomowe ogródki) stanowią ponad 60% powierzchni naszego kraju. Zamieszkuje je mnóstwo gatunków ptaków, owadów czy ssaków. Wśród zwierząt związanych z rolnictwem są takie rzadkie i chronione gatunki jak chomik europejski czy błotniak łąkowy.

Do niedawna jeszcze użytki rolne w Polsce były ostoją bioróżnorodności. Zadrzewienia i zakrzewienia śródpolne, rowy melioracyjne, stosy kamieni, miedze i żywopłoty, oczka śródpolne, niewykoszone połacie wokół słupów i okrajki, uprawy pełne polnych chwastów, wszystko to stanowiło o wartości przyrodniczej terenów rolnych.

Niestety obecnie dąży się do maksymalizacji zbiorów. Herbicydy, oczyszczanie nasion do zasiewu, intensyfikacja i mechanizacja prac polowych czy nawozy mineralne, wszystko to skutkuje ustępowaniem chwastów polnych.

Przykładem znikającego z naszego krajobrazu chwastu jest rosnący w zbożach kąkol polny Agrostemma githago. Gatunek ten, niegdyś pospolity, jest obecnie umieszczony na polskiej czerwonej liście roślin jako bliski zagrożenia (NT).

Kąkol polny Agrostemma githago (fot. M. Siuta)

Czy należy żałować chwastów? Co nam dają?

  • Chwasty dają pożytek dzikim zapylaczom, które z kolei zapylają wiele z naszych upraw
  • Zatrzymują składniki pokarmowe w glebie
  • Wzbogacają glebę w związki azotowe i wapń (np. wyka, koniczyna)
  • Wydzielają substancje, które hamują rozwój szkodników polnych stanowiąc naturalne insektycydy (np. gorczyca polna na mszyce, wrotycz pospolity na stonkę ziemniaczaną)
  • Po przeoraniu rozkładają się w glebie na nawóz
  • Mogą stymulować wzrost roślin uprawnych (np. kąkol, wyka i fiołek polny pozytywnie wpływają na rozwój żyta czy pszenicy)
  • Stanowią cenną domieszkę paszową (np. ostrożeń polny, babka zwyczajna, mniszek pospolity)
  • Stanowią pokarm dla ptaków (np. nasiona komosy białej, wyki ptasiej, rdestu ptasiego, perzu, gwiazdnicy czy koniczyny). Ptaki z kolei zjadają szkodzące uprawom owady.
  • Mogą być jedzone, wykorzystywane w przemyśle kosmetycznym oraz posiadają właściwości lecznicze (np. tasznik pospolity, rumianek pospolity, iglica pospolita, mak polny czy rdest ptasi)
  • Są bioindykatorami – wskazują rzeczywiste warunki siedliskowe (np. pH gleby, zwartość wapnia, azotu czy wody).

Przede wszystkim jednak pamiętajmy, iż Ziemia stanowi całość, a wszystkie ekosystemy są jak naczynia połączone. Każdy gatunek ma swoją rolę w przyrodzie, a zachwianie tej delikatnej równowagi może mieć nieprzewidywalne konsekwencje dla innych gatunków czy też ludzi.

Więcej o chwastach polnych można przeczytać na Witrynie wiejskiej.

Współczesne pola pozbawione chwastów

Polne chwasty

 

Fot. M. Siuta – Archiwum MZPK

MZPK nie wyraża zgody na wykorzystywanie zdjęć przez inne podmioty.

logo-ue.png

logo-bip-2.png

Treść | Menu | Przyciski