Rusałka pawik – pożegnanie z latem
Rusałka pawik Nymphalis io jest jednym z najczęściej obserwowanych ale też najłatwiej rozpoznawalnych motyli. W związku z końcem lata, który przypada na 22 września, będziemy musieli niedługo pożegnać się z widokiem tęczowych skrzydeł pawika aż do wiosny.
Pawik swój charakterystyczny wygląd zawdzięcza czterem plamom na końcach skrzydeł przywodzącymi na myśl oczy lub pióra w pawim ogonie. Nawet jego angielska nazwa to peacock czyli po prostu paw. Wierzchnia barwa skrzydeł pawika to oczywiście mechanizm obronny. Gdy drapieżnik zbyt się zbliży do odpoczywającego ze złożonymi skrzydłami motyla ten energicznie otwiera skrzydła licząc na zaskoczenie ze strony prześladowcy.
Spodnia strona skrzydeł pawika również pomaga mu uniknąć zjedzenia przez drapieżniki. Dzięki ciemnobrązowemu zabarwieniu z delikatnym deseniem jest on trudno zauważalny. Gdy siedzi na roślinności ze złożonymi skrzydłami przypomina suchy liść.
Pawiki są dość długowieczne jak na motyle, bo żyją około 10 miesięcy. W zimę hibernują a na wiosnę możemy obserwować je jako jedne z pierwszych pośród motyli dziennych. Najczęściej siedzą wtedy na ziemi lub pniu leżącego drzewa i wygrzewają się w słońcu. Muszą osiągnąć odpowiednią temperaturę ciała po zimie aby mieć siłę na latanie i pobieranie pokarmu.
Pawiki są tak powszechnie spotykane, gdyż mają niewielkie wymagania co do preferowanego środowiska. Występują na łąkach, polanach, w ogrodach, na terenach przydrożnych oraz na brzegach lasów. Dorosły samiec pawika spędza poranki na pobieraniu pokarmu, po czym wyznacza swoje tymczasowe terytorium, którego broni przed innymi samcami, jednocześnie poszukując samic do rozrodu.
W maju pawiki składają jaja, z których wykluwają się gąsienice, które przez lato przechodzą stadium poczwarki aby na jesieni przepoczwarzyć się w postać doskonałą czyli dorosłego motyla. Gąsienice masowo żerują na pokrzywie zwyczajnej i chmielu.
Motyl opuszczający poczwarkę jest mokry i ma powyginane skrzydła. Musi je rozprostować i wysuszyć na słońcu. Czasem jednak możemy spotkać motyle które mają skrzydła nie do końca rozprostowane. Jeśli skrzydła wyschły w tej formie motyl jest skazany na rychłą śmierć, gdyż nie będzie mógł latać i pobierać pokarmu. Czasem powyginane skrzydła u motyli mogą być efektem choroby pasożytniczej, tak jak w przypadku motyla znanego jako monarch (danaid wędrowny Danaus plexippus). Te, również należące do rusałkowatych, owady często są atakowane przez pierwotniaka Ophryocystis elektroscirrha (OE). Jednym z objawów choroby pasożytniczej jest osłabione, które powoduje trudność podczas przeobrażenia i jeśli nawet wyjdą z poczwarki ich skrzydła wyglądają na pomięte.
Po przepoczwarzeniu dorosłe motyle, czasem nawet już we wrześniu, poszukują miejsc do zimowania. Na ten cel wybierają dziuple drzew, szpary pod korą oraz różne nieogrzewane ludzkie budowle, np. budynki gospodarcze i piwnice.
Jeśli zimą napotkamy pawika lub innego motyla zimującego w naszej piwnicy nie przeszkadzajmy mu. Jeśli zobaczymy, że motyl próbuje przezimować w ogrzewanym pomieszczeniu naszego domu lepiej zaproponować mu jakieś chłodniejsze miejsce np. piwnicę lub strych. Nie powinniśmy takiego motyla trzymać przez zimę w terrarium próbując dokarmiać. Motyl najadł się na jesieni i teraz potrzebuje chłodnego miejsca, gdzie może bezpiecznie przeczekać zimę spowalniając swoje funkcje życiowe, nie obawiając się, że jakiś drapieżnik go zje. Dzięki takiemu przystosowaniu do przerwania zimy będzie mógł doczekać do wiosny i zadbać o przetrwanie swojego gatunku.
Jeśli chcesz poznać więcej gatunków motyli dziennych występujących w Chojnowskim PK zajrzyj tutaj.
MZPK nie wyraża zgody na wykorzystywanie zdjęć przez inne podmioty.